|
Ekspert, ktory zeznawal, ze agenci FBI strzelali do ludzi wewnatrz
posiadlosci w Waco, w Teksasie, nie zyje.
Informacje
zaczerpniete z roznych zrodel
kompilacja wlasna, 06-2000 |
|
Aby dac czytelnikowi podklad do
zrozumienia sytuacji:
Carlos
Ghigliotti, ekspert w technologii wizji cieplnej i analizy wideo, ktory dokonal analizy
dla FBI, stwierdzil, ze spedzil setki godzin analizujac rozne tasmy z oblezenia
posiadlosci Branch Dividians w Waco, Texas, wlacznie z ostatnio ujawnionymi nagraniami
rozmow ktore byly ostatnio ujawnione i udostepnione kongresowi. W oparciu o dokonany
przeglad, Ghigliotti stwierdzil, ze jest przekonany, ze agenci FBI strzelali do ludzi
wewnatrz posiadlosci, podczas napasci specjalnych sluzb rzadowych w kwietniu 1993 roku.
Z artykulu
Davida Vise i Richarda Leiby, The Washington Post
Obecnie,
ok. miesiac temu, Ghigliotti zostal znaleziony martwy w swoim mieszkaniu. Oficjalny raport
stwierdza, ze Ghigliotti zmarl na "zawal serca" w wieku 42 lat.
Natomiast
dwoch pozostalych rzeczoznawcow bioracych udzial w przegladzie i analizie danych z
przebiegu oblezenia w Waco, ma powazne klopoty zdrowotne i musieli sie odsunac od
przebiegu dochodzenia.
W
swietle innych, podobnych, wypadkow tego typu na przestrzeni ostatnich osmiu lat, jest to
dosyc interesujaca informacja. |
Odnosniki dla zainteresowanych:
http://seattletimes.nwsource.com/news/nation-world/html98/altwaco_19991006.html
Zobacz rowniez jeden z wczesniejszych artykulow: "USA, Stan Policyjny"
|
Inne zrodla: informacja
zaczerpnieta z audycji radiowej prowadzonej przez Toma Cooney. |
Zbrojne oddzialy chinskie dokonuja zbrodni i gwaltow w Poludniowym
Sudanie
Catherine
Edwards, 24-06-2000
edwards@insightmag.com |
|
W miare jak debata czy przyznac Chinom
prawo "trwalych, normalnych, stosunkow handlowych" (ang. PNTR, od
"permanent normal trade relations") rozgrzewa sie w Senacie USA, Amnesty
International donosi, ze oddzialy chinskie wspomagaly czystki etniczne i dokonywaly
gwaltow w poludniowym Sudanie.
China
National Petroleum Co. (Chinska Narodowa Kompania Petrochemiczna), lub CNPC, posiadana
calkowicie przez Chinska Republike Ludowa, posiada 40-procentowy udzial w sudanskim
projekcie wydobycia olejow zwanym Greater Nile Petroleum and Oil Corp. (zobacz: artykul InsightMag.com Naduzycia Chin dla
Zysku, z 20 grudnia 1999). Amnesty International donosi, ze uzbrojona gwardia z Chin brala
udzial w wysiedlaniu oryginalnej populacji Sudanu. By wniesc wiecej funduszy CNPC
oferowalo 10 procent udzialow swojej filii PetroChina, w NYSE (New York Stock Exchange) w
marcu. Po wielu protestach grup praw czlowieka i bezpieczenstwa narodowego na temat
wykorzystania zyskow z wydobycia oleju w Sudanie do fundowania masowego mordu i czystek
etnicznych, PetroChina obcielo swoja oferte o 7 mln dolarow.
Polnocny
i poludniowy Sudan sa w stanie wojny od wczesnych lat osiemdziesiatych, powodujac smierc
ponad 2 mln ludzi i wysiedleniu ponad 4 mln. W 1993 roku Departament Stanu USA okreslil
Sudan jako kraj totalitarny, sponsorujacy teroryzm, a prezydent Clinton nalozyl na ten
kraj sankcje w 1997 roku.
Rurociag
biegnie bezposrednio poprzez obszary zbrojnego konfliktu. Wang Guoquing, wice prezydent
China Petroleum Engineering and Construction Group, potwierdzil w raportach prasowych pod
koniec ubieglego roku, ze pracownicy chinscy buduja rurociag w trudnych warunkach pod
ochrona armii Polnocnego Sudanu.
Obywatele
Sudanu, ktorzy umkneli atakom militarnym, powiedzieli przedstawicielom Amnesty
International, ze pracownicy chinscy byli uzbrojeni i chetni do uzycia swojej broni.
Inni obywatele Sudanu donosili o gwaltach dokonywanych przez pracownikow chinskich.
Senatorzy
USA, Fred Thompson z Tennessee i Robert Torricelli z New Jersey przedstawili propozycje
zwana Akt Ograniczenia Polityki Chinskiej, zmierzajaca do powstrzymania takich
niebezpiecznych zachowan rzadu chinskiego, szczegolnie w takich obszarach jak sprzedaz i
transfer technologii. Chociaz ich projekt nie zaklocilby koniecznie przyznania Chinom
PNTR. Rzeczniczka Thompsona powiedziala news alert!, ze senator ma nadzieje, ze
jego projekt przyczyni sie do dyskusji na temat PNTR. |
Artykul przetlumaczony i zamieszczony
za zgoda autorki.
Odnosniki dla zainteresowanych:
http://www.insightmag.com/archive/200007243.shtml
Zagadnienie tzw. Praw Dziecka powraca w ONZ
Zrodla:
K-House, 18-07-2000 - [subscrypcja] |
|
Znaki, ze Konwencja ONZ Praw Dziecka znowu
podnosi swoj leb dotarly wczesniej w tym miesiacu, kiedy prezydent Clinton podpisal dwa
nowe opcjonalne protokoly, lub dodatki, do porozumienia z 1989 roku. Nowe protokoly
wymagaja od panstw czlonkowskich gwarancji, ze nikt w wieku ponizej 18 lat nie bierze
udzialu w dzialaniach wojskowych ani nie jest rektutowany pod przymusem do sluzb
zbrojnych. Panstwa czlonkowskie maja rowniez podjac akcje by zakazac sprzedazy dzieci,
prostytucji dzieciecej, oraz pornografii dzieciecej.
Podczas
kiedy protokoly te moga brzmiec dobrze, Senat USA mial dobre powody by odrzucic pelna
ratyfikacje porozumienia. Porozumienie np. uznaje panstwo jako oficjalny opiekun
najlepszego interesu dziecka, obstajac, ze panstwo wie lepiej niz rodzice, ktore materialy
sa odpowiednie i ktore kontakty i zwiazki sa korzystne dla dziecka. Panstwo jest rowniez
odpowiedzialne za ochrone dziecka kiedy przekonania rodzicow sa w konflikcie z prawami
dziecka. Politycznie niepoprawne przekonania, jak przylozenie klapsa czy wychowywanie w
ramach religijnego systemu moze byc powodem do umieszczenia dziecka w opiece zastepczej.
USA jest tylko jednym z dwoch krajow, ktore odmowily pelnej ratyfikacji porozumienia.
Dodatkowymi
obawami zwiazanymi z Konwencja Praw Dziecka sa obawy o problemy z cenzura. Duze rzady, w
tym ONZ, nie sa zachwycone zakresem wolnosci wypowiedzi i doniesieniami informacyjnymi
ktore maja miejsce w Internecie. Jako rezultat, kazde usilowanie cenzorowania informacji
musi byc widziane z podejrzliwoscia, jako potencjalnie otwarcie drzwi dla cenzury
czegokolwiek poza pornografia. Pamietaj, ze te same zabezpieczenia nie istanieja w
napieciach pomiedzy pornografia i wolnoscia wypowiedzi na arenie miedzynarodowej ani w
wielu innych krajach. Bysmy mieli lepsze wyobrazenie o obecnej sytuacji, przyjrzyjmy sie
nawolywaniu niemieckiego Ministra Sadownictwa, Herta Daeubler-Gmelina, w ubieglym
miesiacu, by ustanowic globalne prawa przeciw tzw. nienawistnym wypowiedziom w Internecie.
Na konferencji w Berlinie powiedzial on, ze musimy osiagnac "porozumienie w sprawie
globalnych wartosci" w odniesieniu do regulacji Internetu. Mimo, ze przyznal, ze
globalna legislatura jest ciagle piesnia przyszlosci, powiedzial miedzynarodowym
regulatorom by uczynili pierwszy krok ku skoncentrowaniu sie na takich obszarach jak
pornografia dziecieca, by uzyskac precedens na rzecz cenzury.
Wielu
Chrzescijan z dobrymi intencjami chetnie zaakceptuje cenzure wolnosci wypowiedzi w
Internecie w przypadkach pornografii dzieciecej. Nie zdaja sobie jednak sprawy, ze wlasnie
wkroczyli na sliskie zbocze prowadzace rowniez do cenzury wypowiedzi religijnej,
szczegolnie jesli rozwazymy, ze wiekszosc pastw swiata nie ceni sobie wolnosci wypowiedzi
tak jak USA, gdzie jest to zapewnione w Konstytucji. Kiedy podpisywane sa porozumienia z
innymi krajami, globalne prawa ustanawiane sa ponad lokalnymi, uniewazniajac lokalne
gwarancje i prawa. |
Odnosniki dla zainteresowanych:
http://dailynews.yahoo.com/h/nm/20000705/pl/clinton_children_dc_4.html
http://www.whitehouse.gov/WH/EOP/First_Lady/html/generalspeeches/1998/19981204.html
http://dailynews.yahoo.com/h/nm/20000627/wl/germany_hate_dc_1.html
|
|