Dołącz do nas na MeWe.com
Połącz się z Grazingsheep.com na platformie społecznościowej MeWe.
Interesujące Cytatay
Interesujące cytaty, które otwierają ludziom oczy.
Operacje pod fałszywą flagą
Opracowanie: RK, Grazingsheep.com, 2014.03 / Language: Polish
Wśród niedawnych doniesień w światowych mediach, które powinny rzucić się czytelnikom w oczy, to doniesienia o tym, że Turcja zablokowała Youtube. Och nie! Jak oni mogli coś takiego zrobić! No i teraz wszyscy mówią o zablokowaniu Youtube przez Turcję, a nie o przyczynie tej internetowej blokady. Otóż ktoś opublikował przeciek rozmów pomiędzy osobami w rządzie i armii tureckiej, gdzie dyskutowane były planowane operacje pod fałszywą flagą przeciwko armii tureckiej, rzekomo dokonane przez Syrię.
To jest dobry pretekst, aby odkurzyć kilka przykładów ze znanej historii, gdzie trudno dyskutować dzisiaj już dobrze znane fakty.
Wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy (lub nie dopuszcza do swojego umysłu), że rządy niejednokrotnie dopuszczają się zbrodni przeciwko swojej ludności cywilnej lub przeciwko swojej armii w celach propagandy, manipulacji opinią publiczną, prowokacji lub ze względów politycznych. Niejednokrotnie takie akcje wykonują więcej niż jedno zadanie. Wiele z tego typu operacji zostało dokonanych w dalszej lub bliższej historii, a jeszcze więcej było i jest w planie. Oto kila przykładów z historii.
To by nie był pierwszy raz kiedy Turcja bierze udział w tego typu operacjach. Czy pamiętamy
Czerwone Brygady i ataki terrorystyczne przeciwko ludności cywilnej we Włoszech? Operacja "Gladio". Operatywi tureccy brali
udział w planowaniu, organizacji i w samych atakach.
Z naszej własnej historii powinniśmy pamiętać co Hitler zrobił w Gliwicach, aby mieć pretekst do wkroczenia do Polski. Również
podpalenie Reichstagu było jego planem, aby mógł obwinić partię socjalistyczną w Niemczech.
Czy pamiętamy serię ataków bombowych w Rosjii pod koniec lat 90-tych, kiedy Putin umacniał swoją pozycję polityczną?
W 1996 roku dokonano zamachu bombowego na budynek rządowy w Oklahoma City
w stanie Oklahoma, USA. Zamachu tego dokonał "samotny wariat". Tyle tylko,
że oficjalna historia zupełnie nie trzymała się kupy. Nie trzeba być specjalistą od materiałów wybuchowych, żeby stwierdzić, że
budynek został zniszczony wybuchem (lub wybuchami) od wewnątrz, a nie z zewnątrz, jak utrzymywały władze.
W 1967 roku armia Izraelska zaatakowała amerykański okręt wojskowy USS Liberty na żądanie rządu USA, aby ten mógł obwinić tym
atakiem Egipt.
Przykłady można mnożyć. Np. kiedy Stany Zjednoczone chcą się przyłączyć do wojny z Niemcami, zatopienie Lucytani z Amerykanami na pokładzie przychodzi im z pomocą. Kiedy chcą się przyłączyć do Drugiej Wojny Światowej, Pearl Harbor znowu wybawia ich z "niezręcznej sytuacji". Obecnie nawet popularne programy dokumentalne History Channel przyznają, że Pearl Harbor nie było żadnym zaskoczeniem ani tajemnicą dla amerykańskiego wywiadu.
Wrzesień 2001 jest całym oddzielnym rozdziałem w historii "samookaleczenia", jak niektórzy nazywają operacje pod fałszywą flagą.
11 września jest prawdziwą orgią motywów, wcześniejszej wiedzy o nadchodzących atakach, zbijaniu fortun przez ludzi z
"wewnętrznych kręgów", wpadek, brudnej roboty, zacierania śladów i koluzji masmediów.
Trudno się powstrzymać od przytoczenia w tym kontekscie pewnych komicznych aspektów oficjalnej wersji skądinnąd tragicznych wypadków tego dnia. Oficjalne media donosiły, że nikt inny,
tylko bohaterscy agenci FBI znaleźli, nie jeden, ale DWA(sic!) paszporty terrorystów na ulicach Nowego Jorku po wybuchach samolotów,
które wleciały w wieże-bliźniaki. Wszyscy widzieliśmy zdjecia i raporty wideo z tego dnia. Paszporty te musiały być wykonane
z kryptonitu, czy jakiegoś innego materiału rodem z filmu sci-fi, jeśli łagodnie wylądowały w pyle i ruinach poniżej. Nieważne,
że na liście pasażerów z tych rzekomych lotów nie było nazwisk rzekomych zamachowców. Ale niech detale nie przesłaniają nam ważniejszych spraw, prawda?
Pozostając jeszcze przy 11 września 2001, od dnia tych ataków do dnia dzisiejszego mamy do czynienia z nieprzerwanym ciągiem rewelacji wypływających na światło dzienne. Ostatnie kilka tygodni przyniosło nowe informacje potwierdzające, że ludzie, którzy wiedzieli przynajmniej w przybliżeniu co ma nastąpić dokonywali operacji na giełdach, w wyniku których zbili niezłe fortuny.
Innym aspektem tego zjawiska jest, że niektóre z planowanych operacji nie dochodzą do skutku z powodów wspomnianych na początku tego artykułu. Kiedy następują przecieki, czy w jakikolwiek sposób informacja wypływa w sferę wiedzy publicznej, decydenci niejednokrotnie są zmuszeni do zmiany taktyki. W świetle ostatnich doniesień z granicy Turcji z Syrią musiała nastąpić taka włąśnie zmiana - mamy obecnie do czynienia z bardziej konwencjonalnymi posunięciami.
--